„Gorliwie służyłem Bogu …
Prześladowałem…
głosując (…) za karą śmierci,
wiążąc i wtrącając do więzienia mężczyzn i kobiety,
co może poświadczyć zarówno arcykapłan, jak cała starszyzna. Od nich otrzymałem też listy do braci i udałem się do Damaszku z zamiarem uwięzienia tych, którzy tam byli, i przyprowadzenia do Jerozolimy dla wymierzenia kary.”
Czytaj dalej „Nie obchodzi mnie religia, obchodzi mnie Chrystus”